Chyba nie mogę Pani posądzić o demonizm. Witkacy
-
- $11.99
-
- $11.99
Publisher Description
Akcja książki pozwala zajrzeć poza zasłony czasu lat trzydziestych życia
zakopiańskiej bohemy, zwanej przez wielu dekadencją, jak również kręgów
intelektualnej prosperity przedwojennej Polski. Postacie autentycznie
wówczas żyjących, a często nieznanych lub zapomnianych osób mieszają się
z prominentami jak Słonimski, Gombrowicz, Boy-Żeleński, Tatarkiewicz,
no i oczywiście Stanisław Ignacy Witkiewicz, który jest jednym z
głównych bohaterów książki.
Napisano bardzo wiele prac o tym wielce kontrowersyjnym artyście,
dramaturgu i filozofie, lecz liczba pozycji zbeletryzowanych dotyczących
jego życia codziennego, zmagania się z ówczesną rzeczywistością czy
pracy jako artysta sprowadza się zaledwie do kilku tytułów.
To na tle ostatnich sześciu lat życia Witkacego zostaje tu wskrzeszona
jedna z jego wysoce medialnych modelek, nieznanych ogółowi. Jest nią
Genia Wyszomirska (babka autora), zwana też „Asymetryczną Damą”.
Zostawiła ona wnukowi w spadku bardzo bogaty materiał informacyjny o
swoich koneksjach zarówno z Witkacym, jak i z resztą ówczesnej
intelektualnej elity lat poprzedzających wojnę, którym autor dzieli się z
czytelnikiem.
Powieść oddaje nastrój ówczesnej epoki z dużą dozą humoru, opisów piękna
Tatr, jak również nutą dyskretnej erotyki. Jest tu również próba
rozładowania narosłych przez lata utartych i często krzywdzących
szablonów wartościowania ówczesnego zakopiańskiego środowiska.
Należy również podkreślić, że książka jest utrzymana w stylu językowym
tamtych lat i pisana w konstrukcji scenariusza filmowego.