Slumberland
-
- USD 8.99
-
- USD 8.99
Descripción editorial
Książka Laureata Nagrody Bookera 2016
Ostra jak brzytwa i przezabawna powieść o zniechęconym DJ-u z Los Angeles, który wyrusza w podróż do zjednoczonego Berlina w poszukiwaniu swojego transatlantyckiego sobowtóra.
Po stworzeniu idealnego beatu DJ Darky postanawia odszukać niejakiego Charlesa Stone’a, niezbyt popularnego awangardowego jazzmana, i namówić go, by zagrał do jego kawałka. W tym celu udaje się do zjednoczonego właśnie Berlina. Przechadzając się sennymi uliczkami miasta, DJ Darky prowadzi dywagacje na temat kwestii rasowych, seksu, miłości i muzyki Wyntona Marsalisa, próbując spotkać swoją bratnią duszę i artystycznego bliźniaka.
„Na każdej stronie gry słów leją się strumieniami, przenikając się wzajemnie niczym acid jazz”. – Washington Post
„Osobliwa i wzbudzająca salwy śmiechu medytacja. Nowatorska i psychodeliczna proza”. – Seattle Times
„Satyra Beatty’ego jest zabójcza […]. Żaden stereotyp mu nie umknie”. – Newsday
„Beatty to zdumiewająco utalentowany pisarz. Slumberland przepełniają nowatorstwo, humor i przenikliwość”. – The Times
„Każde zdanie to eksplodująca petarda prowadząca opowieść z prędkością światła”. – Clarence Major
PUBLISHERS WEEKLY
The narrator of Beatty's late '80s picaresque, Ferguson W. Sowell aka DJ Darky is so attuned to sound that he claims to have a "phonographic memory." Ferguson, who does porno film scores for the money in L.A., has a cognoscenti's delight in jazz, and he's close to obsessed with Charles Stone, aka "the Schwa," a musician who apparently disappeared into East Germany in the '60s. Ferguson receives an already-scored tape whose soundtrack is so rich and strange and "transformative" that it must be by Schwa. Ferguson is soon on his way to Slumberland, a bar in West Berlin to which he sources the tape. He arrives just in time to experience the sexual allure black men exercise on Cold War Berliners, and stays long enough to watch the city's culture fall apart after the fall of the Wall. With its acerbic running commentary on race, sex and Cold War culture, the latest from Beatty, author of Tuff and editor of The Anthology of African American Humor, contains flashes of absurdist brilliance in the tradition of William Burroughs and Ishmael Reed. But the plot seems little more than an excuse to set up a number of comic routines, denying the story a driving, unifying plot.