Samozwaniec Tom 1
Orły na Kremlu
-
- USD 4.99
-
- USD 4.99
Descripción editorial
Rok 1605. Polskie wojska wkraczają do Moskwy. Fantastyka? Nie! Najprawdziwsza prawda historyczna!
Opowieść o największej, awanturniczej wyprawie Polaków, porównywalnej z podbojami hiszpańskich konkwistadorów. Wyprawie po koronę carów Moskwy, zwanej Trzecim Rzymem.
Książka o zderzeniu dwóch światów - wyrosłej na gruncie wolności szlacheckiej Rzeczypospolitej i ksenofobicznej Moskwy, odgrodzonej od Europy murem prawosławia. Opowieść o fenomenie husarii i wojska polskiego, zwyciężających na mroźnych stepach i lodowych pustkowiach Rosji, gdzie wieki później klęskę poniosły armie Napoleona i III Rzeszy.
Pierwszy tom "Samozwańca" otwiera nowy, poświęcony stosunkom polsko-rosyjskim cykl "Orły na Kremlu".
Walorów książki jest mnóstwo. Po pierwsze język, którym operuje Komuda, jest niezwykle bogaty i wyrafinowany. Nie ma niepotrzebnych dialogów i opisów, które spełniałyby rolę „zapychacza”. Przeciwnie, wszystko zostało przemyślane i dopracowane perfekcyjnie. Autor osiągnął mistrzostwo w opisywaniu przyrody. Czytelnik odnosi wrażenie, że przemierza wraz z bohaterami książki dukty, którymi pokryte były lasy Rzeczypospolitej, a przedmioty codziennego użytku stają się niemal namacalne. A bohaterowie? Oprócz tytułowego Samozwańca, w książce pojawia się znany doskonale z wcześniejszych książek Komudy, Jacek Dydyński. Dydyński to postać prawdziwa, nieco zapomniana. Komuda ponownie tchnął w niego ducha, obdarzając wszelkimi przymiotami i przywarami charakterystycznymi dla polskiego szlachcica. Poczet „panów braci” jest niezwykle okazały, a każdy z nich jest indywidualnością samą w sobie.
(...) książka strasznie wciąga, staje się wehikułem czasu, który przenosi nas do przeszłości, by dzielić trudy z polskim rycerstwem maszerującym w stronę Moskwy. Tylko dźwięk telefonu przypomina nam, że to XXI wiek.
PARADOKS